AGNIESZKA DYDYCZ

Pisze książki dla nas i o nas, bo wszyscy jesteśmy bohaterami. Owszem, nie zawsze mamy wpływ na to, co dzieje się wokół nas, lecz to nadal my i tylko my, decydujemy, jak się wtedy zachowamy. To od nas zależy czy siądziemy w kącie i będziemy narzekać na to, czego nie mamy, czy wprost przeciwnie - stawimy czoła wyzwaniom i ruszymy na poszukiwanie szczęścia.

Bo warto jest marzyć, lecz przychodzi moment, w którym trzeba zrobić ten pierwszy krok, najtrudniejszy. Życie to nie plan z zadaniami do wykonania i wykreślenia z terminarza. Warto pamiętać, że szansa na szczęście może czekać tuż za progiem, ale to my musimy ją zauważyć. 

Opowieści Agnieszki Dydycz bardzo w tym pomagają. Udowadniają, że można, że warto szukać swojej drogi i swoich rozwiązań, teraz, zaraz, także w nie zawsze sprzyjających okolicznościach. Naukowcy wykazali, że czytanie książek obniża poziom stresu, a te historie naprawdę wciągają! Inspirują, bawią, wzruszają i pomagają lepiej zrozumieć siebie oraz innych, a wszystko po to, aby odnaleźć własne odpowiedzi na najważniejsze dla nas pytania. Nie warto żyć cudzymi marzeniami, podobnie, jak nie warto jest tkwić w przeszłości i marnować życia na roztrząsanie tego, czego zmienić się nie da lub tego, co niemożliwe. Owszem, nigdy nie będziemy już ani młodsi, ani wyżsi, ale zawsze możemy być szczęśliwsi i ten wybór należy tylko i wyłącznie do nas.

Czytajmy i słuchajmy dobrych opowieści. Inspirujmy się nimi, ale zawsze potem odważnie wyjdźmy z domu i żyjmy. Niech każdy nasz dzień będzie szczęśliwszy od poprzedniego!